Zorza Mostki została rozbita przez Spartak Budachów. Nasza drużyna zagrała bardzo dobry mecz, a zawodnicy udowodnili, że potrafią grać w piłkę. Spartak w tym meczu stworzył sobie mnóstwo sytuacji i tylko brak skuteczności w niektórych sytuacjach uchronił gości przed dwu cyfrówką. W spotkaniu tym padło dużo bramek, ale nie tylko. Sędzia pokazał, aż pięć czerwonych kartek i 13 żółtych (2 dla Spartaka i 11 dla Zorzy). Jako pierwszy z boiska został usunięty Paweł Szaranek i już od 26' musieliśmy grać w osłabieniu. Pomimo tego pierwszą połowę zakończyliśmy z wynikiem 4:1. Na początku drugiej połowy, bo już w 47' siły zostały wyrównane, gdyż za brutalny atak na naszego zawodnika został usunięty zawodnik gości. Chwile później w ciągu trzech minut dokładamy dwie bramki i zwycięstwo Spartaka było praktycznie przesądzone. W międzyczasie po błędzie naszego bramkarza goście strzelają swoją drugą bramkę. Spartak odpowiada niemal natychmiast i mamy już 7:2. Emocji do końca tego spotkania jednak nie brakowało. W 66' w polu karnym faulowany jest nasz zawodnik i sędzia główny dyktuje rzut karny. Z tym werdyktem nie mogą pogodzić się przeciwnicy i dwóch z nich po otrzymaniu drugich żółtych kartek zostaje usuniętych z boiska. Krzychu Pawlukojć nie wykorzystuje rzutu karnego, ale co się odwlecze to nie uciecze. Spartak strzela jeszcze dwie bramki. W międzyczasie za faul i otrzymanie drugiej żółtej kartki z boiska zostaje usunięty kolejny zawodnik gości, którzy mecz kończą w siódemkę. Wynik tego spotkania zostaje ustalony trzy minuty przed końcem spotkania. Goście po kolejny błędzie strzelają trzecią bramkę, a rezultat to 9:3 dla Spartaka.
Bramki padały:
11' - 1:0 Damian Szymczak; 16' - 2:0 Paweł Mietlicki; 20' - 2:1 goście; 21' - 3:1 Grzegorz Nadzieja; 40' - 4:1 Grzegorz Nadzieja; 48' - 5:1 Damian Szymczak; 51' - 6:1 Damian Szymczak; 54' - 6:2 goście; 61' - 7:2 Adrian Gołębowski; 82' - 8:2 Piotr Pieszczyński; 86' - 9:2 Paweł Pieszczyński; 87' - 9:3 goście.