Podsumowanie występu na "Tymbarku"
"XVI edycja Turnieju z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku", w której uczestniczyli chłopcy MKS Steinpol - Ilanka Rzepin dobiegła końca. Czas na podsumowanie naszego występu.
DZIEŃ I:
Podopieczni Trenera Andrzeja Pawłowskiego zmagania w turnieju rozpoczęli w sobotę o g. 14:00 meczem z mistrzami woj. pomorskiego. Gdyby ktoś po 3 minutach tego meczu powiedział nam, że do końca będziemy się liczyć w walce o awans do 1/4 finału pewnie popukalibyśmy się w głowę, bo po 3 minutach przegrywaliśmy 0-2. Później jednak nasi chłopcy pokazali ogromny charakter, wyciągnęli wynik spotkania na 3-2, a w dalszej części po wyrównaniu przez przeciwnika na 4-3. Niestety pod koniec tego pojedynku zabrakło nam trochę sił i daliśmy wbić sobie wyrównująca bramkę. Tak więc w pierwszym meczu 4-4 z woj. pomorskim.
Pokrzepieni dobrym występem w pierwszym meczu z pełnym zaangażowaniem podeszliśmy do kolejnego pojedynku z mistrzami woj. kujawsko-pomorskiego. Początek spotkania koncertowy w wykonaniu naszych chłopców i prowadzenie 3-1. Dało się odczuć, że przeciwnik jest już na kolanach i zadawaliśmy sobie tylko pytanie ile bramek zaaplikują mu nasi chłopcy do końca meczu. Jednak tutaj przekonaliśmy się jak wyrównany jest poziom tego turnieju bo wystarczyła chwila dekoncentracji, po prostych błędach tracimy dwie bramki i do końca meczu walczymy o wygraną, która ostatecznie należy do nas 4-3.
Ostatni mecz rozgrywamy z faworytem grupy mistrzem województwa łódzkiego SMS Łódź. Przeciwnik zdecydowanie górujący nad nami warunkami fizycznymi a do tego świetnie wyszkolony technicznie. Jednak nie poddajemy się i do przerwy stawiamy najlepszej szkółce piłkarskiej w Łodzi twarde warunki. W drugiej połowie widać już zmęczenie i przeciwnik strzela nam w krótkim czasie 3 bramki my w końcówce zdobywamy 1. Wynik 1-3.
Nasze rozczarowanie było ogromne gdy dowiedzieliśmy się, że na boisku obok w meczu równolegle rozgrywanym mistrz woj. pomorskiego pokonał mistrza woj. kujawsko - pomorskiego 4-2. Oznaczało to, że ostatecznie zajęliśmy 3 miejsce w grupie i to woj. pomorskie naszym kosztem awansowało do grupy walczącej o lokaty 1-8. Najbardziej bolał fakt,że zadecydowała o tym jedna bramka.
Tabela naszej grupy:
1. ŁÓDZKIE 9pkt bramki 11-4
2. POMORSKIE 4pkt bramki 10-9
3. LUBUSKIE 4pkt bramki 10-10
4. KUJAWSKO - POMORSKIE 0pkt bramki 7-13
DZIEŃ II:
W drugim dniu pozostała nam walka o lokaty 9-16.
W pierwszym meczu spotkaliśmy się z mistrzami woj. opolskiego. W początkowej fazie tradycyjnie mieliśmy trudności z wejściem w mecz ale z minuty na minutę zyskiwaliśmy przewagę i gdy wydawało się,że kwestią czasu jest objęcie przez nasz zespół prowadzenia przeciwnik strzela nam gola dosłownie na sekundę przed gwizdkiem oznaczającym przerwę. W drugiej połowie mimo naszej przewagi, mądrze broniący się przeciwnik nie daje sobie strzelić gola. Przegrywamy 0-1.
Mecz nr 2 to zdecydowana przewaga naszej drużyny w pierwszych minutach meczu poparta kilkoma sytuacjami podbramkowymi ale bez sukcesu w postaci bramki. Niestety tuż przed przerwą sędzia z niewyjaśnionego powodu usuwa na 2 minuty z boiska naszego napastnika i gramy w osłabieniu. To powoduje, że górująca nad nami warunkami fizycznymi drużyna z woj. lubelskiego zdobywa gola. Chcąc odrobić wynik, w drugiej połowie gramy bardziej ofensywnie. niestety nadziewamy się na kontrę i tracimy drugą bramkę. 0-2 i w ostatnim meczu gramy o 15 miejsce, ponownie mierząc się z drużyną z kujawsko-pomorskiego.
W tym meczu mamy tylko przebłyski dobrej gry, a to nie wystarcza na dobrze usposobioną drużynę przeciwnika. Mecz o 15 miejsce przegrywamy 1-2.
Po ostatnim gwizdku sędziego polało się trochę łez. Płakali nasi chłopcy i wzorowo dopingujący ich rodzice, bo wiadomo że Rzepiniacy to ludzie ambitni i honorowi.
Zdecydowaliśmy się na tak szczegółowy opis po to żeby pokazać ty którzy trzymali za nas kciuki, że pomimo ostatniego miejsca w Turnieju nasi młodzi piłkarze wstydu nie przynieśli, pokazując w wielu meczach ogromne serce do gry i duże już umiejętności.
Gratulujemy chłopcom dobrej postawy na turnieju. Cieszymy się bardzo, że w tak małym mieście zebrała się w jednej kategorii wiekowej tak utalentowana grupa chłopców i zapewniamy, że to nie jest ich ostatnie słowo!
Dzisiaj Święto Narodowe więc warto przytoczyć słowa jednego z naszych wielkich bohaterów - Józefa Piłsudskiego:
"Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska. Kto chce, ten może, kto chce ten zwycięża, byle chcenie nie było kaprysem lub bez mocy".
Drużynę w turnieju reprezentowali:
Stanisław Grabowski, Filip Liborio, Maciej Nowacki, Kacper Gajda, Dominik Zieliński, Marcin Stróżyk, Kacper Lewitzki, Fabian Żygielewicz, Bartosz Dziemidowicz, Marcin Graczyk, Bartłomiej Woźniak, Jakub Jodłowski.
Warto dodać, że zadanie było współfinansowane ze środków województwa lubuskiego. Bardzo dziękujemy!!
Jak poinformował nas Trener Andrzej Pawłowski dwoma chłopcami z naszej drużyny zainteresował się scouting PZPN :)
A tak wyglądał Turniej oczami organizatorów:
Komentarze