Orzeł Międzyrzecz - Ilanka Rzepin 3:2 ( 3:1 )
Na mecz do Międzyrzecza pojechaliśmy w 11 bezżadnego rezerwowego co było dla nas mocnym obciążeniem. Dodatkowo dla zespołu trenującego i grającego na trawie naturalnej przestawienie się na sztuczną nawierzchnię w Międzyrzeczu nie było łatwe, co pokazała pierwsza połowa, w której odnotowaliśmy wiele strat i prostych błędów. Konsekwencją tego była utrata aż 3 bramek w tej części gry. Dopiero w końcówce pierwszej połowy udało nam się zdobyć bramkę dającą nadzieję na lepszy wynik. Druga połowa to większa koncentracja ,motywacja i dążenie do celu co udało nam się ukoronować niestety tylko jedną bramką. Gra może nie była porywająca z naszej strony ale drużynie należą się słowa uznania za nawiązanie walki na trudnym terenie w Międzyrzeczu.
Ważny jest także fakt, że w drużynie juniorów zagrało aż 10 zawodników, którzy w przyszłym sezonie będą mogli nadal grać w tej drużynie, co daje nadzieję na jeszcze lepszą grę iwyniki. Przed nami jeszcze dwa mecze, wygrana w nich pozwoli nam utrzymać fotel lidera, na którym nadal zasiadamy.
Komentarze