Trampkarze wygrywają z Witnicą

Bar­dzo ważny mecz roze­grali w sobotę pod­opieczni tre­ne­rów Pawła Sido­ro­wi­cza i Wik­tora Błasz­czy­kie­wi­cza w I Lidze tramp­ka­rzy z Czar­nymi Wit­nica. Mecz zakoń­czył się zwy­cię­stwem rze­pi­nian 3:1. Do prze­rwy było 0:0. Pierw­sza połowa w wyko­na­niu naszych mło­dych zawod­ni­ków była tro­chę słab­sza, mało gry w piłkę i ogra­ni­cza­nie się do wybi­ja­nia piłek, ale mimo tego to Ilan­kowcy mieli dwie stu­pro­cen­towe sytu­acje, po któ­rych mogły paść gole. Łukasz Litom­ski wyrwał się obroń­com i wsytu­acji sam na sam prze­grał rywa­li­za­cję z bram­ka­rzem gości. Po rzu­cie roż­nym z głowy strze­lał Jakub Maślij, lecz z linii bram­ko­wej wybija piłkę obrońca Czar­nych Wit­nica. Goście nie stwo­rzyli sobie żad­nej sytu­acji, po któ­rej mogliby strze­lić gola. Druga połowa zaczęła się wyśmie­ni­cie. Rzut rożny, jego wyko­nawcą jest Gra­cjan Kra­sucki, a wpolu kar­nym przy­tom­nie zacho­wuje się Łukasz Litom­ski i pakuje piłkę do bramki. Nie­stety nie­długo potem goście oddają pierw­szy strzał na bramkę i pada gol wyrów­nu­jący. Pare minut póż­niej w środku pola piłkę odzy­skuje Alan Rychlik, podaje na bok do Jakuba Maślija, a ten wykłada fur­bo­lówkę Łuka­szowi Litom­skiemu imamy 2:1. Pod koniec meczu wynik ustala nasz naj­lep­szy strze­lec Łukasz Litom­ski i możemy cie­szyć się ze zwy­cię­stwa.

„Jestem zado­wo­lony, ale tylko z dru­giej połowy, ponie­waż w pierw­szej czę­ści nie gra­li­śmy w piłkę. Druga odsłona była lep­sza i sku­tecz­niej­sza. Mamy młod­szy skład i na­dal uczymy się gry i jak widać jeste­śmy na dobrej dro­dze. Cie­szy gra w obro­nie, bo rywale nie mieli zbyt wielu sytu­acji mimo, że utrzy­my­wali się przy piłce czę­sciej. To był ważny mecz, bo mamy cały czas szanse na naj­wyż­sze lokaty w tej lidze”